|
DWADZIEŚCIA LAT MINĘŁO ...
Polscy podróżnicy, którzy po otwarciu granic (choć robili
to i wcześniej) zaczęli przemierzać wszystkie kontynenty, długo pozostawali
niezauważeni. By ich dostrzec, trzeba było wyjrzeć przez „okno na świat”. A skąd
widok jest najlepszy? Oczywiście z Gdyni. To właśnie tu, prawie 20 lat temu,
narodziły się Ogólnopolskie Spotkania Podróżników do których później
dołączyły Kolosy.
Dwóch przyjaciół, dwa krańce Polski,
jedna Pasja: Janusz Janowski i Jacek Olszewski. Pierwszy – właściciel agencji
MART z Krakowa, wydawcy Informatora Turystyczno-Kulturalnego „Wędrowiec”; drugi
– inspektor ds. turystyki w Urzędzie Miasta Gdyni. W połowie 1998 roku wspólnie
zastanawiali się, jak uatrakcyjnić IV Gdyńskie Targi Turystyczne Kaszuby ’99,
których współorganizatorem był UM Gdyni, a jednym z patronów medialnych
„Wędrowiec”. Ze strony Janowskiego padła wtedy propozycja, by zrobić coś,
czego
w Polsce jeszcze nie było* – Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, podczas których
swoje dokonania będą mogli zaprezentować ludzie uprawiający tramping,
taternictwo jaskiniowe, żeglarze i alpiniści: całe środowisko
podróżniczo-eksploracyjne w jednym miejscu.
Dwie istniejące wówczas imprezy gromadzące polskich globtroterów miały
zamknięty i integralny charakter. Nie budziły wielkiego zainteresowania mediów,
nie promowały osiągnięć trampów czy alpinistów poza ich własnym środowiskiem.
Potrzebna była nowa jakość.
I OSP
Życzliwość gdyńskich władz i osobiste
zaangażowanie Jacka Olszewskiego (daleko wykraczające poza obowiązki służbowe)
sprawiły, że pomysł Janusza Janowskiego udało się przekuć w rzeczywistość.
I
Ogólnopolskie Spotkania Podróżników - Gdynia 1999 r.
Pierwsze Ogólnopolskie Spotkania
Podróżników odbyły się w dniach 26-28 lutego 1999 roku przy okazji wspomnianych
targów Kaszuby ’99 w hali WTC Gdynia Expo. Dla imprezy trudno było wyszukać
właściwą nazwę, bo nie mieściła się w żadnym z istniejących i znanych schematów.
Do Gdyni zjechali m. in. Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Marek Kamiński, Kuba
Jakubczyk, Janusz Kasza, Arkadiusz Pawełek, Edi Pyrek, Roman Paszke, Michał
Kochańczyk i Bogdan Kopka. Byli też przedstawiciele Gdyńskiego Klubu
Motolotniarzy. Określenie „spotkania podróżników” rzeczywiście więc najlepiej
oddawało to, z czym mieliśmy do czynienia. Jednak były to też spotkania z
podróżnikami, bowiem formuła całości imprezy była niezwykła: wybitni alpiniści,
żeglarze i wędrowcy nie tylko wygłaszali prelekcje na temat swoich wypraw, ale
byli również przez cały czas trwania targów gospodarzami swoich wystawowych
stoisk. Prezentowane na nich zdjęcia i eksponaty z podróży cieszyły się ogromnym
zainteresowaniem tłumów publiczności odwiedzających halę WTC Expo. Na brak
zainteresowania nie mogli narzekać ani przez chwilę.
II
Ogólnopolskie Spotkania Podróżników - Gdynia 2000 r.
Kolosy
Rozmowy Janusza Janowskiego z uczestnikami I OSP uświadomiły mu, że brakuje
skutecznej metody promocji polskich dokonań
podróżniczo-eksploracyjnych. Tak narodziły się Kolosy.
Pomysł przyznawania nagród za wybitne
osiągnięcia w dziedzinie podróży, żeglarstwa, alpinizmu i eksploracji jaskiń
(dla tych, którzy wyłamują się z jakichkolwiek schematów, stworzono ponadto
kategorię „wyczyn roku”) był ze wszech miar oryginalny. Gotowe wzory nie
istniały w świecie – „Rejs Roku” w Polsce czy „Złoty Czekan” we Francji to
zamknięte imprezy dla hermetycznych środowisk. Kolosy miały natomiast
zagospodarować całość aktywności polskich globtroterów i poszukiwaczy przygód.
Ci, którzy na co dzień zmagają się z przestrzenią i podejmują ambitne
przedsięwzięcia eksploracyjne, mogli wreszcie zaistnieć w mediach i świadomości
ludzi, a tym samym promować nadzwyczaj interesujący styl życia i „zarazić” swoją
pasją przyszłych naśladowców.
7 października 1999 roku MART zawarł
porozumienie ze spółką zarządzającą zabytkowymi podziemiami kopalni soli w
Wieliczce. To tam miała się odbyć pierwsza edycja Kolosów. Dwa tygodnie później,
podczas konferencji prasowej w trakcie Międzynarodowego Salonu Turystycznego w
Poznaniu, Janowski po raz pierwszy publicznie przedstawił swój pomysł.
II Ogólnopolskie Spotkania Podróżników - Gdynia 2000. Od lewej: Stanisław
Szwarc-Bronikowski, Jacek Olszewski, Janusz Janowski, kpt. Krystyna
Chojnowska-Liskiewicz.
Mocne wejście
OSP i Kolosy od samego początku były
ze sobą integralnie powiązane. Podczas II edycji Spotkań, w lutym 2000 roku,
odbyło się premierowe posiedzenie kapituły Kolosów, która miała wyłonić
pierwszych laureatów prestiżowych nagród. W jej składzie znalazły się postaci
wybitne, o niekwestionowanym autorytecie: Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Maciej
Kuczyński, Stanisław Szwarc-Bronikowski, Andrzej Zawada, a także dziennikarze
specjalistycznych pism.
Kolosy '99 - Kopalnia Soli "Wieliczka". Andrzej Zawada z Super Kolosem dla
wyprawy narodowej - za zdobycie Mt.
Everestu zimą, w 20. rocznicę tego przełomowego wydarzenia.
W dniach 17-18 marca 2000 roku
zebrali się ponownie. Tym razem już w zabytkowych podziemiach Kopalni Soli
"Wieliczka", podczas pierwszych Kolosów. Impreza okazała się spektakularnym
sukcesem. Spośród 18 zaproszonych na nią osób nominowanych do nagród, do kopalni
soli przybyło 17. Wśród nich Marek Kamiński, Tomasz Schramm i Leszek Cichy.
Honorowy patronat nad całością przedsięwzięcia objął premier Jerzy Buzek, a
relacje z wydarzenia ukazały się we wszystkich najważniejszych polskich mediach.
Podkreślano w nich nowatorstwo pomysłu, doskonałą organizację oraz celowość
promowania podróżniczych osiągnięć i wysoki poziom dokonań nagrodzonych
laureatów.
Tak wyglądał początek Kolosów. A
potem? Było już tylko lepiej.
Lata tłuste
W kolejnych dwóch latach utrzymano
formułę, zgodnie z którą w trakcie Ogólnopolskich Spotkań Podróżników (w 2001
roku w gdyńskim Centrum Gemini, w 2002 roku w Hotelu Gdynia) kapituła Kolosów
ogłaszała nominacje do nagród, zaś wręczenia statuetek dokonywano podczas
odrębnej ceremonii (2001 – siedziba Radia Kraków, 2002 – Akademia Ekonomiczna w
Krakowie).
Od 2003 roku oba wydarzenia odbywają
się wspólnie: finał Kolosów stanowi zwieńczenie Spotkań. W roku 2004, na skutek
sugestii uczestników, zmieniono nazwę imprezy dostosowując ją do stanu
faktycznego. Odtąd były to Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i
Alpinistów.
|
|
4. Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, hotel "Gdynia" |
|
|
|
|
|
7.
Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów - Kolosy 2004. Teatr
Miejski im. Witolda Gombrowicza |
|
|
|
|
|
9. OSPŻiA - Kolosy 2006, Kino Silver Screen,
Gdynia
fot. Grzegorz Głazek
|
|
|
|
|
|
11. Ogólnopolskie
Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów - Kolosy 2008,
Hala Sportowo-Widowiskowa "Gdynia" |
|
|
|
|
|
12.Ogólnopolskie
Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów - Kolosy 2009,
Hala Sportowo-Widowiskowa "Gdynia" |
Do 2005 roku miejscem corocznego święta polskich globtroterów był Teatr Miejski
im. Witolda Gombrowicza w Gdyni, trzy kolejne edycje zorganizowano w kinie Silver Screen mieszczącym
się w Centrum Gemini. Początkowo tylko w największej, ponad 500-osobowej sali
kina, a od 2008 roku zrealizowano, po raz pierwszy na taką skalę, pomysł
bezpośredniej transmisji do drugiej, mniejszej sali kinowej na 330 miejsc.
Pokazy można było oglądać online w internecie.
W 2009 roku 11. Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów i
10. Kolosy odbyły się po raz pierwszy w nowoczesnej Hali Widowiskowo-Sportowej
"Gdynia". Tym razem nie zabrakło miejsc. W kulminacyjnym momencie na hali było
2500 osób. W 2012 roku i ten rekord został pobity, osiągając liczbę 4000 osób
przebywających, w tym samym czasie, w obiekcie. W
przeciągu trzech dni w imprezie uczestniczyło około 19 tys. osób.
W ostatnich latach OSPŻiA odbywają się nie tylko w hali Gdynia Arena, ale
również w nowoczesnym obiekcie Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego
Gdynia. Do dyspozycji uczestników udostępniono tam cztery sale. W największej,
300-osobowej, gości Fotoplastykon, natomiast w mniejszych o łączna pojemność:
422 widzów, odbywa się transmisja „na żywo” tego, co dzieje się na dużej sali w
hali Gdynia Areny. Ponadto przed halą stoi telebim, na którym można śledzić
wydarzenia odbywające się w dużej sali. We wszystkich salach, łącznie z sala
seminaryjną w Gdynia Arenie, przez trzy dni uczestniczy prawie 24 tys. osób.
Kilkakrotne zmiany miejsca odbywania
imprez nie wynikały bynajmniej z kłopotów organizatorów. Janusz Janowski
pozostaje nim nieprzerwanie od samego początku (1998), natomiast Jacka Olszewskiego zastąpiły
kolejno: Agnieszka Krasińska (2006-2009), Monika Rode (2009 - 2010) i ponownie
Agnieszka Krasińska (od 2011 roku).
Jacek Olszewski, Agnieszka Krasińska, Janusz Janowski ; fot. Adrian Larisz
Co to są Kolosy?
Po pierwsze:
Kolosy to nazwa pierwszych polskich nagród za
dokonania eksploracyjne przyznawanych corocznie począwszy od marca 2000 roku.
Po drugie:
Kolosy to nieoficjalna, ale powszechnie używana
nazwa Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i
Alpinistów, największej w Europie imprezy podróżniczej, która każdego
marca odbywa się w Gdyni. Jej organizatorami są Urząd
Miasta Gdynia i Agencja MART z Krakowa. Trwa
trzy dni, podczas których odbywają się prezentacje (relacje, pokazy zdjęć oraz
filmów) najciekawszych podróżniczych dokonań minionego roku kalendarzowego.
Uzupełnieniem pokazów są liczne wydarzenia towarzyszące: wystawy zdjęć,
seminaria specjalistyczne, spotkania z autorami książek czy targi sprzętu
outdoorowego. Kulminacyjny punkt programu to zawsze ceremonia wręczenia nagród.
Po trzecie:
Kolosy to również instytucja. Albo – ten termin
będzie bardziej odpowiedni – marka, pod którą realizowanych jest wiele
różnorodnych działań, których nadrzędny cel to popularyzacja niekomercyjnej
działalności eksploracyjnej, a także integracja polskiego środowiska
podróżniczego. Pod szyldem Kolosów działa strona internetowa, odbywają się
festiwale i spotkania z podróżnikami w Krakowie, podejmowane są też inne
działania ważne dla polskiego środowiska eksploracyjnego.
Idea Spotkań i Kolosów znalazła wielu
naśladowców. W ostatnich latach w kraju zorganizowano wiele mniej lub bardziej
podobnych przedsięwzięć. Przyczyniło się to do mobilizacji i ożywienia
środowiska podróżniczo-eksploracyjnego, a co za tym idzie do – jak najbardziej
pożądanej – popularyzacji „globtroterskiego” stylu życia.
* Nie ma w tym przesady, bo naszym zdaniem, a także wielu innych osób, to
właśnie "Kolosy" pokazały masowemu odbiorcy faktyczne osiągnięcia, te historyczne i te aktualne,
polskich podróżników i eksplorerów. Pozwoliły im wyjścia z cienia i „zarazić”
tłumy.
Organizatorzy nigdy nie dzielili uczestników na "zawodowców" i amatorów. To tutaj
na szerokie wody wypłynęło najwięcej młodych talentów ostatnich kilkunastu lat.
Gdyńskie Spotkania obejmują całokształt i są pełną reprezentacją środowiska
podróżniczo-eksploracyjnego. To nie tylko spotkanie trampów – nawet tych, co
czasami pożeglują i pochodzą po górach – ale także wybitnych zdobywców i
odkrywców. To oni czują się tu dowartościowani i zwyczajnie potrzebni. Pokazują,
że każdy może przekroczyć własne ograniczenia i zrobić coś wyjątkowego,
rozmawiają z młodzieżą, a nie tylko „błyszczą”. Organizatorzy Kolosów od
początku szeroko współpracują z mediami, po to by zwielokrotnić walory
promocyjne i dydaktyczne imprezy, także po to by ułatwić podróżnikom
organizowanie kolejnych, jeszcze ambitniejszych celów.
Warto wspomnieć, że w tym czasie (1999 rok) istniały w kraju tylko dwie cykliczne imprezy o
zbliżonej tematyce. Pierwszą z nich był
OSOTT (Ogólnopolskie Spotkanie Organizatorów Turystyki Trampingowej), płatne,
zamknięte dla szerokiej publiczności
sympozjum w Szczyrku, spełniające funkcję integracyjną i edukacyjną, drugą zaś Przegląd Filmów
Górskich w Lądku Zdroju, będący polskim odpowiednikiem istniejących na całym
świecie festiwali filmowych o tematyce górskiej.
Jak podaje w swoje książce "Na siedem Kontynentów" Wojciech Dąbrowski pierwszą
polską imprezą globtroterską, pierwowzorem OSOTT-u, były Ogólnopolskie Sympozja
Turystyczne.
"W roku 1985 Andrzej Urbanik i Krzysztof Kmieć wzorując się
na organizowanych wcześniej Ogólnopolskich Sympozjach Turystycznych zainicjowali
coroczne spotkania organizatorów studenckich wypraw trampingowych (OSOTT),
będące nieocenionym forum wymiany informacji o krajach i warunkach podróżowania".
|