VI Ogólnopolskie Spotkania
Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów
Finał nagrody KOLOSY 2003
W dniach 25 - 28 marca 2004 r. w Teatrze Miejskim im.
Witolda Gombrowicza w Gdyni, przy ul. Bema 26, odbyły się VI Ogólnopolskie Spotkania
Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów oraz finał V Edycji Nagród KOLOSY 2003 za
dokonania roku w kategoriach: Podróże, Żeglarstwo, Alpinizm, Eksploracja Jaskiń,
Wyczyn Roku.
Czwartek, 25 marca 2004 r.
Godz. 14.30
Uroczyste otwarcie Spotkań
Godz. 15.00
POD ŻAGLAMI WOKÓŁ BIEGUNA
kapitan Henryk Wolski
Kapitan jako pierwszy Polak i szósty człowiek na świecie
zakończył etapowy rejs jachtami żaglowymi dookoła bieguna północnego. Ostatni
etap, z Norwegii do Grenlandii, odbył w roku 2003 na jachcie "Zjawa IV".
Pierwszy, stosunkowo krótki odcinek okrążenia zaliczył podczas rejsu na
Spitsbergen w 1988 roku, następne były Przejście Północno-Zachodnie w roku 1993
i Przejście Północno-Wschodnie w 2002 roku.
Godz. 15.45
PONTONEM PRZEZ ALASKĘ
Marcin Gienieczko
Młodemu podróżnikowi udało się, prawdopodobnie jako
pierwszemu Polakowi, dokonać samotnego, ekstremalnego spływu najpotężniejszą
rzeką Alaski - Jukonem. Jego spływ to 76 dni w trzymetrowym pontonie, 3100
kilometrów przez rejony Kanady i Alaski, od gór Nadbrzeżnych Pacyfiku po Morze
Beringa.
Godz. 16.30
"MARIĄ" DOOKOŁA ŚWIATA
Maciej Krzeptowski
Wyprawa dookoła świata na jachcie "Maria" trasą przez
Cieśninę Magellana, Cieśninę Torresa, Przylądek Dobrej Nadziei i Karaiby odbyła
się w latach 1999 - 2003. "Maria" jako jedyny polski jacht dwukrotnie zamknęła
wokółziemską pętlę, a skipper Maciej Krzeptowski, jako prowadzący, okrążył
świat. Wyprawa oprócz celów żeglarskich realizowała jednocześnie programy
naukowe z zakresu szeroko pojętej przyrody morza oraz gromadziła geologiczne,
przyrodnicze i etnograficzne zbiory muzealne, również dla celów wystaw
związanych z wyprawą.
Godz. 17.15
HIMALAYAK 2003 - WYPRAWA KAJAKOWA SPOD EVERESTU
Łukasz Pająk i Tomasz Jakubiec
Celem głównym wyprawy było spłynięcie po raz pierwszy przez
polskich kajakarzy rzeki Dudh Kosi, nazywanej "bezlitosną rzeką Everestu". Jej
wyjątkowość, obok skrajnej trudności (od IV stopnia w górę w sześciostopniowej
skali trudności rzek górskich WW), polega również na tym, że wypływa ona spod
najwyższej góry świata, Mount Everestu. Dodatkowo spłynięte zostały inne rzeki,
wypływające spod "króla gór", takie jak Sun Kosi i jej dopływy Bhote Kosi. Są to
rzeki o trudności od IV do VI. Wszystkie biorą swój początek w śniegach i
lodach, nad którymi góruje Everest.
Godz. 18.00
ZAŁOGA JACHTU "STARY" - NAJMŁODSZA ZAŁOGA W REJSIE DOOKOŁA
HORNU
Bardzo trudno jest w kilku zdaniach streścić przebieg tej
podróży. Bo jak opowiedzieć o 370 dniach, z których każdy przynosił nowe
przygody, doznania, poznanych ludzi, odsłaniał egzotyczne miejsca. Przebieg
wyprawy można by sprowadzić do kilku faktów: przepłynięcie 22 tysięcy mil
morskich, odwiedzenie 20 państw na czterech kontynentach, dziesiątki lotów na
paralotniach, kilkanaście tysięcy kilometrów przejechanych na lądzie, wejście na
wulkan Cotopaxi (5897 m n.p.m.), pierwsze w historii dopłyniecie polskiego
jachtu do Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego.
Godz. 18.45
NIEZNANE MIEJSCA NA PACYFIKU
Historia pierwszej wyprawy polskich płetwonurków na atol
Bikini - zamknięty od ponad 40 lat amerykański poligon atomowy. Bezludny po
wysiedleniu mieszkańców atol jest obecnie jedynym na świecie swoistym podwodnym
muzeum. Zatopione w 1946 roku podczas atomowych eksplozji okręty tworzyły
historię bitew drugiej wojny światowej na Pacyfiku - tam właśnie leży japoński
pancernik "Nagato", z którego padła komenda ataku na Pearl Harbor.
Dodatkowo relacja z wyprawy płetwonurków na lagunę Truk,
zwaną Gibraltarem Pacyfiku. Laguna Truk była największą bazą japońskiej floty
Pacyfiku - została doszczętnie zniszczona podczas operacji "Hailstorm" w 1944
roku. Na dnie spoczywa tam ponad 70 japońskich okrętów. O podwodnym świecie,
pełnym tajemniczych wraków, opowiedzą Piotr Chodzeń i Wojciech Patora.
Godz. 19.30
RZEKAMI PRZEZ KRAINĘ ZWIERZĄT, BOGÓW I LUDZI - SYBERIA
Celem wyprawy był spływ na katamaranach rzekami Sajanu
Wschodniego: Issyk-Sug, Chamsarą i Bee-Chemem (Duży Jenisej) na terenie Tuwy,
eksploracja mało znanych terenów tajgi, poznanie świętych miejsc Buriatów i
Tuwimów, a w szczególności doliny Dżojgan.
Godz. 20.15
PRZED SAMOTNYM REJSEM DOOKOŁA ŚWIATA
Natasza Caban
Nasza młoda, ale już doświadczona żeglarka przygotowuje się
do rejsu dookoła świata. Czy uda się jej znaleźć ludzi, którzy jej w tym pomogą?
Godz. 21.00
s/y "BUFFEL" W REGATACH THE SMALL SHIPS RACE
Zakończony sukcesem start jedynej polskiej załogi w
regatach Het Small Ships Race z Ipswich (Wlk. Brytania) do Delfzijl (Holandia).
Młoda załoga wystartowała na odrestaurowanym, prywatnym jachcie, kupionym kilka
lat temu w Danii jako porzucony wrak po poważnej awarii podczas sztormu na Morzu
Północnym.
Piątek, 26 marca 2004 r.
Godz. 11.30
JESIEŃ W GÓRACH WIELKIEGO SAJANU
Maciej Olech
Będzie to relacja z jesiennego trekkingu w najwyższych
górach Syberii Wschodniej. 19 dni wędrówki z plecakiem i namiotem przez górskie
doliny i przełęcze na pograniczu Tuwy, Buriacji i Mongolii, przekraczanie
mokradeł i brodów na rzekach wśród syberyjskiej tajgi, wędrówka między polami
lawowymi i wygasłymi wulkanami, wejście na Pik Topografów (3089 m) - jego rejon
to największe skupisko lodowców w Sajanach; dotarcie do gorących źródeł Czojgan
w sercu tajgi oraz przejście odcinka głównego grzbietu Wielkiego Sajanu (żleby,
płaskowyże z jeziorkami, tundra); bajkowe scenerie w kolorach jesieni, w drodze
powrotnej z gór spotkania z gościnnymi Buriatami, rdzennymi mieszkańcami tej
ziemi.
Godz. 12.00
NIEBO ZAMIAST DACHU, WIATR ZAMIAST ŚCIAN, CZYLI NA KAUKAZ
ROWEREM
Marek Klonowski
Samotna rowerowa odyseja z Polski przez Ukrainę, Krym,
Rosję do podnóży Elbrusu w górach Kaukazu i powrót poprzez Gruzję, Turcję,
Rumunię do Polski. Marka na drodze zatrzymywały tylko góry i rosyjskie patrole.
Podczas swojej podróży zdobył Elbrus (5642 m), Soviecki Voin (4100 m), Kackar
Dagi (3932 m) w tureckich górach Kackar, najwyższą górę Rumunii Moldoveanu oraz
tatrzański Gerlach. Nocując, gdzie go los zatrzymał, pokonując 6800 kilometrów,
w czasie 58 dni okrążył Morze Czarne.
Godz. 12.30
AUTOSTOPEM DO MAGADANU
Tomasz Łukaszewski i Andrzej Maziakowski
Była to podróż bez punktu docelowego. Nie mieli ambicji,
żeby coś zdobywać albo dokądś dojechać. Wiedzieli, że chcą się dostać do
Jakucka, a stamtąd - o ile to możliwe - do Magadanu. Ważniejsze dla nich było
poznawanie ludzi. Widzieli stalinowskie łagry i spędzili noc w chacie byłego
więźnia. Zaprosił ich dyrektor kopalni złota. Z gubernatorem Magadanu grali w
piłkę, a magadański artysta wyrzeźbił dla nich w kle morsa amulet. Polowali z
jakuckimi myśliwymi, a ze "staratielami" szukali złota.
Godz. 13.00
PIESZA WĘDRÓWKA DO MOSKWY
Eugeniusz Dmochowski
Wyprawa do Moskwy to kontynuacja pieszych wędrówek po
Europie, częściowo o charakterze pielgrzymkowym. Ich celem było bliższe poznanie
różnych krain, ludzi, historycznych miejsc. Wędrówka była okazją do licznych
kontaktów z osobami polskiego pochodzenia na Litwie i Białorusi i z
przedstawicielami Kościoła katolickiego, którzy niejednokrotnie udzielali mu
pomocy. Zwiedził Wilno, Smorgonie (związki rodzinne), Nowogródek i okolice,
szlak napoleoński (Berezynę, Borodino), cmentarz katyński (niespodziewanie
odnalezł tabliczki z nazwiskiem zamordowanego tam stryja), Moskwę (Kreml,
odbudowaną świątynię Chrystusa Zbawiciela, panoramę Borodino).
Wędrował bez namiotu (śpiwór, karimata), nocował w
parafiach, hotelach, wiejskich chatach i pod gołym niebem w lasach. Nie byłoby w
tym niczego wyjątkowego, gdyby nie... siedemdziesiątka na karku.
Godz. 13.30
WŁADYWOSTOK - TAM I Z POWROTEM
Darek Krawczyk
To była jego podróż życia. Samotnie pokonał trasę Tarnów -
Władywostok - Tarnów, korzystając wyłącznie z wiernego land-rovera. Jest jedynym
Polakiem, któremu się to udało. Pasją "Dareckiego" są samochodowe podróże.
Swoimi terenówkami przemierzył wzdłuż i wszerz całe Stany, Kanadę. Najbardziej
lubi dzikie zakątki kontynentu - rejony Zatoki Hudsona, Labrador. Przygotowania
do podróży zajęły mu prawie pół roku. Trzeba było wyremontować i "uzbroić"
nabyty na przetargu wojskowy land-rover, nabyć odpowiednie mapy, skompletować
ekwipunek i właściwą do warunków żywność.
Godz. 14.00 - 15.00 Przerwa
Godz. 15.00
Niespodzianka
Godz. 16.00
ZIEMIA OGNISTA - PATAGONIA 2003
Jacek Zaranek
Początkowo zamierzał spenetrować ten rejon na zasadzie
typowego trampingu. Nieco później postanowił poszerzyć go o samotny przemarsz w
poprzek Ziemi Ognistej. Motywacją była nie tylko chęć spenetrowania i poznania
tej tajemniczej krainy, lecz także potrzeba sprawdzenia ciała i ducha w trudnych
warunkach terenowych i klimatycznych. Dystans, jaki pokonał pieszo, to około 600
kilometrów. Następnie ponownie autostop na północ i powrót do kraju.
Godz. 16.45
NOWA ZELANDIA ROWEREM
Jakub Postrzygacz i Adrianna Skurosz
Była to pierwsza polska ekspedycja dookoła najodleglejszego
od Polski lądu.. Trasa wiodła drogami i bezdrożami przez wszystkie krainy Nowej
Zelandii, od Fiordlandu, po zamieszkany przez "Dzieci Mgły" przylądek East Cape.
Jej długość wyniosła blisko 6000 kilometrów. Równorzędnym zadaniem była
realizacja pionierskiego projektu badawczego, poświęconego nowozelandzkiej
Polonii. W jego ramach udało się zgromadzić setki ankiet i dziesiątki godzin
wywiadów, zebrać wiele unikatowych dokumentów, a nawet dotrzeć to potomków
pierwszej polskiej rodziny na Aotearoa! I jeszcze jeden ważny aspekt tej
podróży: ze związku Ady i Kuby powstało małżeństwo. Czy może być lepszy epilog?
Godz. 17.30
AUTOSTOPOWA WYPRAWA DOOKOŁA ŚWIATA
Kinga i Chopin
"Świat jest wielki i fascynujący, a my zdecydowaliśmy się
go zobaczyć". Zanim się poznali, każde z nich miało swój pomysł na zwiedzanie
świata. Planem Kingi było przejechanie Ziemi w rowerowym Rajdzie Pokoju. Chopin
chciał iść bez większych planów, a raczej z założonym celem dookoła świata,
zatrzymując się tu i ówdzie, żeby chwilkę popracować i... ruszyć dalej.
Przeznaczenie miało jednak dla nich inny plan i chciało, żeby zrobili to razem.
"Spośród wielu sposobów podróżowania wybraliśmy ten, który
znamy najlepiej, wierząc, że jeśli naprawdę chcemy, możemy ruszyć autostopem w
świat.
Podróżując, nie planowaliśmy wiele. Nie wyznaczaliśmy trasy
- wybraliśmy tylko ogólny kierunek. Nie wczytywaliśmy się w przewodniki -
naszymi przewodnikami byli kierowcy, którzy zabrali nas na stopa, ludzie
spotkani na górskiej ścieżce, przypadkowo znaleziona mapa... Pozwalaliśmy raczej
wydarzeniom po prostu się wydarzać, a drodze powieść nas poprzez nowe miejsca,
kraje i przygody. Nie mieliśmy też założeń co do długości podróży. Dopiero w
trakcie okazało się, że objechanie świata autostopem, z przystankami tu i
ówdzie, nie jest szybką sprawą. Zajęło nam... pięć lat".
Godz. 18.30
II POLSKA WYPRAWA ORNITOLOGICZNA NA PÓŁWYSEP JAMAŁ
Damian Nowak i Agnieszka Bolek
Podstawowy cel wyprawy dotyczył badań fauny Arktyki. Łącząc
wątek poznawczo-odkrywczy z podróżniczym dotarli w najbardziej niedostępne
rejony rosyjskiej tundry - do wybrzeży Morza Karskiego. Tam żyjąc wśród rdzennej
ludności nienieckiej, przy jej współpracy, przez trzy miesiące badali najmniej
znaną mewę Eurazji - mewę syberyjską. Stali się białymi koczownikami żyjącymi w
czumie, jedzącymi surowe ryby i mięso reniferów, a nawet pijącymi ich krew.
Godz. 19.15
ITJOPIA TYKDEM - PRZEDE WSZYSTKIM ETIOPIA
Izabela i Mariusz Kaczmarek oraz przyjaciele: Adam
Stelmachowski, Martyna Nadolna, Marcin Kwissa
Jak mówią uczestnicy tej wyprawy "sercem" wyjazdu do
Etiopii była ciekawość. W trakcie wędrówki dotarli do miejsc, gdzie biały
człowiek był bardzo rzadkim gościem, a dla wielu miejscowych pierwszym
napotkanym w życiu. Przemierzyli busz, pływali z krokodylami i hipopotamami,
karmili hieny, modlili się razem z Koptami we wspaniałych kościołach Lalibeli i
monasterach na jeziorze Tana. Spotkali się z nomadami niemieszkającymi jeszcze w
rezerwatach przyrody - z plemieniem Hammar, Karo i Body, dotarli do wodospadów
Tis Isat (Nilu Błękitnego) oraz na wschód do muzułmańskiego Hareru. Wszystko to
około 2,5 tysiąca kilometrów podróży!
Godz. 20.00
ROWEROWA PODRÓŻ WOKÓŁ MORZA PÓŁNOCNEGO
Witold Kopeć i Michał Brzeszkiewicz
Inspiracją podróży był fakt istnienia szlaku rowerowego
wokół Morza Północnego. Pod koniec podróży z powodu ograniczonego czasu
rezygnowali ze zjechania wzdłuż wybrzeży (w południowej Norwegii przejechali
przez góry) i ominęli Oslo, przeprawiając się przez Oslofiord promem do Szwecji.
Bilans podróży: 5976 kilometrów na rowerze, 19 przepraw promowych po drodze,
noclegi - pod namiotem na dziko, epizodycznie również przy ludzkich siedzibach.
Godz. 20.45
PODRÓŻ W CZASIE
Mirosław i Aneta Nurzyńscy
To była półtoramiesięczna podróż po zakątkach azjatyckiej
części Rosji począwszy od miejsc cywilizowanych, do rejonów, w których
cywilizacja stopniowo ustępowała miejsca surowej przyrodzie. Gościli u
nienieckich rybaków na wyspie rzeki Pur a celem było dotarcie w głąb tundry Płw.
Gydańskiego do pasterzy reniferów, poznania ich wierzeń, kultury i życia
codziennego. Nieplanowane postoje umożliwiły im zwiedzenie Tobolska, Salechardu,
oraz osad północnej Syberii.
Sobota, 27 marca 2004 r.
Godz. 10.00
W POSZUKIWANIU ŚCIANY DOSKONAŁEJ
Maciek Ciesielski
Maciek (lat 24) na przełomie lat 2002/2003 zrealizował swój
"wspinaczkowy rok marzeń". Wspinał się na dalekiej i zimnej Alasce, w rozgrzanym
kalifornijskim granicie i w zawsze pięknych Alpach. Rezultatem tych wypraw były
pierwsze polskie przejścia trudnych i słynnych na całym świecie dróg. Ten rok ma
być kontynuacją: I etap - Patagonia - zakończył się sukcesem, następnym ma być
Pakistan...
Godz. 10.30
HAGENGEBIRGE 2003
Darek Bartoszewski
Pod koniec lipca 2003 roku grotołazi po raz drugi pojawili
się w północno-zachodniej części austriackiego masywu Hagengebirge. Kontynuacja
eksploracji w Jaskini Kasztanowej pozwoliła odkryć około kilometra nowych
korytarzy i pogłębić jaskinię do 265 metrów. Dalszą drogę w dół zamknął syfon,
ale podjęte wspinaczki pozwalają mieć nadzieję, że uda się go obejść na kolejnej
wyprawie. W jaskini Szparka odkryto 600 metrów poziomych korytarzy. Ponadto
wyeksplorowano kilka mniejszych, interesujących jaskiń. Dodatkowo udało się
zakończyć wykonywanie dokumentacji i sprawdzanie problemów eksploracyjnych w
jaskini Alvermann, głębokiej na 452 metry.
Godz. 11.00
Niespodzianka
Godz. 11.30
REKONESANS W PATAGONI
Marek Mżyk
Chilijska Patagonia to jeden z najmniej poznanych a
jednocześnie najciekawszych obszarów krasowych świata. Na przełomie lutego i
marca 10-osobowa wyprawa speleologiczna pod kierownictwem Andrzeja Ciszewskiego
badała jaskinie tego regionu, za cel obierając sobie wyspę Madre de Dios.
Ekspedycja miała charakter rekonesansowy; jej głównym zadaniem było rozpoznanie
możliwości eksploracyjnych w tym niezwykłym terenie. Następna wyprawa planowana
jest na zimę 2005 roku.
Godz. 12.00
MÓJ PIERWSZY OŚMIOTYSIECZNIK
Sylwia Bukowicka (laureatka Nagrody im. A. Zawady sprzed
dwóch lat) i Jarek Woćko
Sylwia w ubiegłym roku śmiało wkroczyła do czołówki
polskiego alpinizmu, zdobywając dwa ośmiotysięczniki. Pierwszym z nich był
Gaszerbrum II (8035 m) w Pakistanie.
Godz. 12.20
JASKINIA MAŁA
Marek Lorczyk
Przekroczenie głębokości 500 metrów w Tatrach to kolejny
sukces grotołazów z Sądeckiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego PTTK. Jaskinia
Mała w Mułowej trafiła dzięki temu na czwarte miejsce w Polsce i Tatrach pod
względem głębokości.
Godz. 13.00
BERGSON CHO OYU 2003 EXPEDITION
Kinga Baranowska, Sylwia Bukowicka, Marcin Miotk
W składzie wyprawy znalazł się najmłodszy polski zespół
kobiecy, jaki kiedykolwiek pojechał w Himalaje. Wszyscy uczestnicy wyprawy
weszli na szczyt drogą pierwszych zdobywców, od strony północno-zachodniej.
Dokonali tego w stylu sportowym - bez używania tlenu i korzystania z pomocy
tragarzy wysokościowych. Sylwia i Kinga zostały odpowiednio ósmą i dziewiątą
Polką na ośmiotysięczniku. Dla Marcina było to już drugie po Sziszapangmie
wejście na szczyt ośmiotysięczny. Zdobyte doświadczenie uczestnicy chcą
wykorzystać i zorganizować w 2005 roku wyprawę na Mount Everest.
Godz. 13.30
SISTEMA CHEVE 2003/04 - KOLEJNY KROK DO REKORDU
Tomasz Fiedorowicz (ubiegłoroczny laureat Nagrody im. A.
Zawady) i Katarzyna Okuszko
W 2003 roku współpraca Polaków z grotołazami z USA i innych
krajów przyniosła spektakularne efekty. W jaskini Cheve w Meksyku wyeksplorowano
kilka kilometrów nowych korytarzy. Dzięki nowym odkryciom stała się ona
najgłębszą jaskinią zachodniej półkuli i dziewiątą najgłębszą jaskinią na
świecie (deniwelacja 1484 m).
Kolejna wyprawa do systemu Cheve jest w toku. Do dziś
przyniosła odkrycia kilku mniejszych jaskiń w regionie, których przyłączenie do
systemu znacznie przybliży dzień, w którym Sistema Cheve trafiła będzie liczyła
2547 metrów.
Godz. 14.00
ODYSEJA W PRZESTRZENI
- diaporama Davida Kaszlikowskiego z wyprawy w nieznane
góry Alaski
Mały team, zapomniane góry, kilometrowa ściana granitu, dwa
tygodnie wiszenia w powietrzu. Ekipa alpinistów: Marcin Tomaszewski, Krzysztof
Belczyński i David Kaszlikowski pokonuje jedną z najtrudniejszych ścian Ameryki.
Wyczyn był nominowany do prestiżowej nagrody Piolet`Or, przyznawanej corocznie
za najlepsze światowe osiągnięcia w alpinizmie.
Godz. 16.00
Uroczystość wręczenie statuetek Kolosów za dokonania
minionego roku, Super Kolosa "za całokształt" oraz Nagrody im. Andrzeja Zawady
Teatr Miejski w Gdyni, ul. Bema 26
Kapituła na tle teatru im. Witolda Gombrowicza
Dawid Wacławczyk, w imieniu Rady Dziennikarzy, wręcza nagrodę uczestnikom
wyprawy
HIMALAYAK 2003.
Wyróżnienia w kategorii Eksploracja
Jaskiń.
Kapitan Jacek Wacławski na rękach
załogi "Starego".
Piotr Drożdż, w imieniu Kapituły,
wręcza Sylwii Bukowickiej wyróżnienie w kategorii Alpinizm.
Z Kolosami: David Kaszlikowski, Jacek Wacławski,
Radosław Siuda i Kinga Choszcz. W drugim rzędzie załoga "Starego".
Super Kolos 2003 - Stanisław Szwarc-Bronikowski